18 lipca 2016

Od zaproszeń po dodatki

Takie duże zlecenie traktuję przede wszystkim jako ogromną dozę zaufania do tego co robię z papieru.
Nie mam gotowego katalogu, przygotowanych wzorów, tekstów, szablonów. Wszystko opracowuję na bieżąco i według potrzeb.
Stawiam sprawę jasno - nie stworzę czegoś, co przekracza moje techniczne możliwości i to zawsze podkreślam. 
Tak było w przypadku Agaty i Tomka z którymi "pracowałam" już od stycznia.
Pół roku intensywnej komunikacji głównie telefonicznej i on-line. Szukanie rozwiązań, czyli zmierzenie się rzeczywistości z oczekiwaniami
Państwa Młodych.

A oto efekty: 

 ZAPROSZENIA




 

 WINIETKI DLA GOŚCI WESELNYCH

Kto się pokusi o liczenie? ;)

 ZAWIESZKI NA WÓDKĘ


NUMERKI NA STOŁY
 


 KOSZYK RATUNKOWY :)


TABLICA ROZMIESZCZENIA GOŚCI

Całość zachowana w brzoskwiniowej kolorystyce
 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz